Angelika Marcin – ślub.
Dzień ślubu Angeliki i Marcina zaczął się bez pośpiechu, ale wszystko było tak dobrze zaplanowane, że na wszystko starczyło czasu
Także na fajne przygotowania, które często odbywają się w wielkim pędzie i stresie. Tym razem obyło się na szczęście bez tego! Udało się nam nawet zrobić mini sesję plenerową jeszcze przed ceremonią, w przepięknym ogrodzie przed domem. Angelika i Marcin cały czas się uśmiechali, nawet podczas przysięgi, która często – jak łatwo się domyśleć – bardzo stresuje Pary Młode Pocałunek zaraz po przysiędze, to spojrzenie.. od razu widać jak głębokie jest ich uczucie, jak bardzo się kochają i jak są szczęśliwi, że się pobrali!
Zaraz po ceremonii rozpoczęło się świętowanie i zabawa. Pierwszy taniec był niczym z bajki, Angelika i Marcin tańczyli jak w obłokach chmur
Ahh, co tam się działo… Koniecznie obejrzyjcie do końca, bo im dalej tym ciekawiej, na deser zostawiamy Wam sesję plenerową.